Jestem silna bo

This event will be started in


Witoszyn28
Thursday, 07 December 2023 00:00Sunday, 10 December 2023 00:00

Podczas warsztatu chciałybyśmy wspólnie z osobami uczestniczącymi poszukać źródła siły w nas samych, w energii grupy i we wzajemnych relacjach, a nasze poszukiwania opisać przy pomocy prostych środków artystycznych. Każda z uczestniczek będzie mogła zabrać ze sobą pracę, którą stworzy.

7-10 grudnia 2023, Kazimierz Dolny, Witoszyn 28

„Jestem silna bo czerpię radość i otuchę z rozmów i pracy z innymi kobietami i chcę się tym dzielić”.- Marta Frej

Siła zawsze fascynowała kobiety zwłaszcza w patriarchacie, który je tej siły pozbawiał. Często szukałyśmy jej na zewnątrz, zapominając o tym, że to droga donikąd; że prawdziwą moc i siłę, taką na której można naprawdę się oprzeć, można znaleźć tylko w sobie..

Czułyśmy, że dobrze jest być silną osobą. Wiedziałyśmy, że większość z nas tego pragnie, a świat nagradza.
Tylko co to znaczy? Bo nie o siłę fizyczną przecież chodzi, przynajmniej nie tylko.

Projekt Marty Frej #jestemsilnabo trochę przybliża do odpowiedzi na to pytanie.


Tekst Marty Frej o projekcie.

„Nie spodziewałam się po wielokroć.
Nie spodziewałam się, że zdanie, które zaproponowałam, powinno brzmieć „Jestem silna, pomimo że…”.
Nie spodziewałam się, że specjalnie założona w tym celu skrzynka mailowa wypełniona ponad tysiącem maili i cały czas puchnąca od nowych, będzie mi się śnić i krzyczeć historiami niewiarygodnie smutnymi, często przerażającymi, ale przecież rozpoznanymi przez ich bohaterki jako wzmacniające.
Nie spodziewałam się, że dostanę tyle świadectw przemocy wobec kobiet.
Nie spodziewałam się, że rysunki umieszczane przeze mnie sukcesywnie w sieci wzbudzą takie kontrowersje. Setki komentarzy, często bezlitosnych, przeważnie autorstwa kobiet. „Czym tu się chwalić” to najłagodniejsza forma. Znalezienie siły w sobie i powiedzenie o tym było traktowane jako prowokacja, „obnoszenie się”, „wywyższanie”, a często wręcz atak, na zasadzie: zdanie „jestem silna, bo nie chcę mieć dzieci i nie boję się o tym mówić”, czytane było przez wiele kobiet „jeśli chcesz mieć dzieci, to jesteś słaba”.
Nie spodziewałam się, że czytanie setek komentarzy, dyskusji, które nieraz ciągną się miesiącami, będzie takie trudne i że tak bardzo będę bać się o kondycję psychiczną moich bohaterek.
Nie spodziewałam się, że dostanę tyle podziękować od kobiet, które uznały, że to proste ćwiczenie dużo im dało i powtarzają je regularnie, bo dobrze im to robi.
Nie spodziewałam się, że będę miała ciary, kiedy podczas wystaw spotykam moje bohaterki w realu.
Nie spodziewałam się, że projekt będzie miał również kontekst społeczno – polityczny, bo pojawią się w nim postaci mówiące o konkretnych bieżących sprawach, takich jak strajk nauczycieli, debata wokół LGBT, czy przestępstwa seksualne księży.
Nie spodziewałam się, że poczuję taką siłę, kiedy stanę przed tymi wszystkimi portretami i zrozumiem o co w tym wszystkim chodzi: Tylko ja mogę swą siłę dostrzec, nazwać i z niej korzystać.
Nie spodziewałam się wreszcie, że mężczyźni upomną się o parytet 

Wygląda na to, że będę rysować jeszcze wiele lat…”

Marta Frej


Prowadzące

 

Marta Frej –ilustratorka, artystka wizualna, prezeska Fundacji Kulturoholizm.

Absolwentka Holistycznej Szkoły Trenerów I Latającego Uniwersytetu Praw Człowieka.
Ukończyła studia na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Za działalność artystyczną zaangażowaną w obronę równości płci i praw kobiet została wyróżniona nagrodą Okulary Równości 2015, przyznawaną przez Fundację im. I. Jarugi-Nowackiej.

Laureatka nagrody O!lśnienia roku 2017 w kategorii: sztuka.
Wraz z Agnieszką Graff wydała w 2015 r. książkę „Memy i grafy. Dżender, kasa i seks”, a w ubiegłym roku ukazał się jej komiks „Dromaderki”, oraz książka “150 Twarzy Marty Frej” . Najbardziej popularne prace to obrazy z podpisami ilustrujące współczesne życie kobiet w Polsce. Prace, które przybrały formę obrazów, są wystawiane w różnych galeriach w całej Polsce.

 

Alicja Chlasta, dyplomowana coachka i mentorka oraz trenerka rozwoju osobistego.

Ukończyła prestiżowe Podyplomowe Studium Coachingu i Mentoringu organizowane przez Laboratorium Psychoedukacji oraz SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny.

Ponad 20 lat temu założyła Ośrodek Rozwoju Osobistego Alcha.
Przez te wszystkie lata zorganizowała setki warsztatów rozwojowo-psychologicznych. Współpracowało z nią wiele osób. Część z nich przez krótką chwilę; część związało się z ośrodkiem Alcha na wiele lat, jak zrobiła to Roshi Małgorzata Braunek, moja Nauczycielka i Mentorka czy Katarzyna Miller, znana pisarka i psycholożka.

Kilka lat pracowała jako wolontariuszka w Telefonie Zaufania, gdzie uczestniczyła w wielu szkoleniach dotyczących problemów społeczno-psychologicznych. W tym czasie ukończyła również kurs „Kontakt w sytuacji pomagania” w renomowanym Laboratorium Psychoedukacji w Warszawie. Przeszła szkolenie „Żyć świadomie-Umierać po ludzku”, prowadzone przez Annę Dodziuk i Wojciecha Eichelbergera.

Jest nauczycielką medytacji. Była wieloletnią uczennicą Roshi Małgorzaty Braunek.


Plan wyjazdu

Dzień pierwszy, czwartek

  • 19.00 – kolacja
  • 20:00 – krąg wieczorny

Dzień drugi, piątek

  • 8.00 – 9.00 – zdrowy kręgosłup – ćwiczenia z Anią Sikorską
  • 10.00 – 13.30 – „Jestem silna bo…” – wspólne spotkanie w kręgu.
  • 13:30 – obiad
  • 16.30 – 19.00 – Jestem silna bo… – zajecia z Martą.
  • 19.00 – kolacja
  • 20.00 – medytacja z Alicją

Dzień trzeci, sobota

  • 8.00 – 9.00 – zdrowy kręgosłup – ćwiczenia z Anią Sikorską
  • 10.00 – 13.30 – „Jestem silna bo…” – wspólne spotkanie w kręgu
  • 13:30 – obiad
  • 16.30 – 19.00 – „Jestem silna bo…” – zajęcia z Martą.
  • 19.00 – kolacja
  • 20.00 – medytacja z Alicją

Dzień czwarty, niedziela, kończymy

  • 8.00 – 9.00 – zdrowy kręgosłup – ćwiczenia z Anią Sikorską
  • 9.00 – śniadanie
  • 10.00 – 13.00 – Wystawa prac powstałych podczas warsztatu. Krąg zamykający.
  • 13.00 – obiad kończący wyjazd

Koszt

Zajęcia – 1250 złotych + plus pobyt (noclegi i wyżywienie)

pokój jednoosobowy z łazienką – 1350 złotych. Nie mamy już wolnych jedynek!
pokój dwuosobowy z łazienką – 1050 złotych
pokój trzyosobowy z łazienką – 1010 złotych. Pobyt w pokoju trzyosobowym gwarantujemy tylko po zebraniu się „trójki”.

Ze względu na odległe terminy ceny za NOCLEGI I WYŻYWIENIE mogą nieznacznie ulec zmianie.

REZERWACJA UDZIAŁU W WARSZTACIE
Warunkiem uczestnictwa w wyjeździe jest OSOBISTE zgłoszenie mailowe potwierdzone równoczesnym opłaceniem udziału w warsztacie , który wynosi  1250 złotych.

Wpłatę prosimy kierować na konto ośrodka z dopiskiem: ”Jestem silna bo…” + numer NIP, jeśli ma być wystawiona faktura.

numer konta:
Alcha Ośrodek Rozwoju Osobistego, Alicja Chlasta
Santander
70109027760000000153562649

do przelewów zagranicznych:
Kod IBAN – PL70109027760000000153562649
Kod SWIFT WBKPPLPP

Przyjmuję tylko zgłoszenia potwierdzone wpłatą.
O przyjęciu decyduje kolejność wpłat. Swoje uczestnictwo wraz z wpłatą można wycofać do 21 dni przed zajęciami. Przy rezygnacji po tym terminie wpłata za warsztat przepada. Przypominam, iż zgodnie z art. 38 pkt 12 ustawy z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta – w tej sytuacji nie przysługuje prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość z uwagi na wcześniej już oznaczony termin warsztatu.

ZA NOCLEGI I WYŻYWIENIE należy zapłacić bezpośrednio u właścicielki pensjonatu, w dniu przyjazdu.


Miejsce

Warsztat odbędzie się w przepięknym pensjonacie pod Kazimierzem Dolnym – Witoszyn 28. Ten dom zachwyci i zaspokoi wszystkie gusta i potrzeby. Jest piękny, nowy, klimatyczny, z pokojami 1, 2, 3 – osobowymi. Każdy pokój ma łazienkę.
Dom położony jest w bardzo malowniczym miejscu, w Kazimierskim Parku Krajobrazowym. Z każdej strony otoczony jest pięknymi wąwozami.
Właścicielka zapewnia wyśmienitą kuchnię oraz zdrowe, wegetariańskie jedzenie. Jedzenie jest rzeczywiście smakowite i zadowala smaki nie tylko wegetarian.
Czyste powietrze, cisza, wyjątkowa współpraca gospodarzy w tworzeniu dobrej atmosfery sprawiają, że jest to idealne miejsce do psychoterapeutycznej pracy i wypoczynku.

„Nim jeszcze zaczęliśmy projektować nasze wnętrza, postawiliśmy sobie cel, żeby uwagi naszych gości nic nie rozpraszało. Stąd więc przyjazna kolorystyka i wszystko w otoczeniu z naturalnych materiałów. Drewno, len, bawełna. Do tego wygodne łóżka, które konfigurować można dowolnie, by w stanie relaksu zasypiać i budzić się świetnym nastroju. A z każdego pokoju wyjść można na taras (drewniany) lub bezpośrednio na trawę! To prawdziwy luksus, w dobrym słowa znaczeniu, i to blisko natury. Pokoje nazywaliśmy świadomie, życząc naszym gościom, by właśnie tego w nich doświadczyli: Harmonia, Cisza, Spokój, Radość, Szczęście, Błogostan, Dobrostan”.

Opis warsztatu pod tym linkiem.